12 grzechów, które faceci robią w trakcie seksu

Męskie pojęcie o seksie na ogół jest inne od tego czego wymagamy od niego my, kobiety. Nieciężko więc o sytuacje, które nie dają ogrom rozkoszy – jest odwrotnie. Czego wystrzegać się w łóżku ? Internautki zdecydowały się udostępnić tą wiedzą w serwisie Reddit. To główne grzechy, jakie mężczyźni robią w trakcie seksu. Zaprezentuj tą listę swemu facetowi – powinien wiedzieć, czego unikać!

1. „Nie stymuluj mojej clitoris jak DJ. Łechtaczka jest niezwykle wrażliwa, co mówi o tym, że nie należy pobudzać jej za bardzo i za bardzo bezpośrednio”.
2. „ Stań się zmysłowy oraz namiętny, lecz nie zapomnij o szacunku. I odnoś się do mnie jak do siebie. Ja nie odbieram seksu jak występu czy zawodów. To dla mnie dzielenie intymności oraz przyjemności”.
3. „Błagam, nie pocieraj clitoris, jakbyś chciał ją wypolerować. Duży nacisk nie oznacza większej przyjemności. Postaraj się nią poruszać, a nie wciskać”.
4. „Jak najbardziej na miejscu są pytania, czy robisz to dobrze gdy się nad tym zastanawiasz. Gdy coś robisz, a reakcja sex partnerki jest ciężka do odczytania czy nie jesteś pewien, czy dajesz jej rozkosz pytaj. Może stwierdzić, że nie daje jej to rozkoszy, a wówczas możesz zwyczajnie wypróbować coś innego, nie marnując czasu i energii na coś, co jej nie zadawala. Bądź: „Tak, kocham to”, i wówczas wiesz, żeby nie przestawać, możesz się odprężyć i zyskać pewność siebie.
5. „Gdy robisz rzeczy sprawiające jej ból (duszenie, silne szarpanie za włosy, klapsy, powodowanie , że dławi się twym penisem), a ona nie sygnalizuje, że to jej odpowiada, to błagam pytaj, nim się tego podejmiesz”.
6. „Tylko z racji tego, że tobie jest przyjemnie przez penisa nie musi świadczyć o tym, że mnie też. Dawanie Ci rozkoszy ustami nie stanowi dla mnie gry wstępnej. Dla ciebie to rozkosz, ale ja też wymagam trochę uwagi”.
7. „Nie mam ochoty na seks bez prezerwatywy. Mogę czerpać z niego radość tylko bez obaw o choroby weneryczne”.
8. „Utrzymuj go w spodniach, błagam. Dobiorę się do niego w stosownym momencie. A gdy już go oswobodzę, będę go pragnąć! Daj mi czas na rozgrzewkę i bym też odczuła rozkosz, nim skoncentrujesz się jedynie na swym penisie. I ona odwrót – nie startuj do moich majtek od razu. Ciuchy zlecą wówczas, gdy będę na to gotowa, bądź gdy podniecisz mnie tak, że sama je z siebie zdejmę”.
9. „Nie naciskaj na orgazm. Zawsze gdy czytam o facecie, który „ sprawdza czy ona będzie mieć orgazm (raz, czy dwa, czy dziesięć razy!)”, wzdrygam się. Super teraz powinnam zmusić się, do orgazmu, byś ty się zrelaksował i świetnie bawił? Nie ma tu nic miłego. Dojdę, to dojdę, a nie, to nie. Chcę byśmy spędzali czas robiąc to, co na kręci zamiast troski o orgazm”.
10. „Nie oszczędzaj na grze wstępnej. Tworzenie napięcia jest tak dobre jak wielki finał”.
11. „Wiadomość z ostatniej chwili: nikt nie mówi, że masz być twardy tam na dole przez cały czas, by seks był super. Może począłeś mnie pieścić oralnie i wówczas twój „przyjaciel” nie miał wystarczającej uwagi, i ciut opadł. Może myślałeś przypadkiem o kimś z rodziny, co w zwyczajnie cię odrzuciło. Może po prostu twe ciało zmęczyło się stałym dostępem dopływu krwi i powinieneś trochę odpocząć. Są inne rzeczy, jakie można robić, oprócz koncentrowania się na sztywności twego penisa. To nie cel seksu.
12. „Zdarza się, że seks nie jest uwieńczony orgazmem, i nie ma tu niczego złego. Nadal możesz świetnie się bawić. Gdy tak do tego podchodzisz, powodujesz że seks nie jest tak miły dla kobiety. Ponadto doprowadzasz do tego, że , ciężko jej mieć orgazm, gdyż koncentruje jedynie na tym i usiłuje psychicznie doprowadzić do tego jedynie po to, byś się nie rozczarował. Nie ma tu nic seksownego i może tylko spowodować, że orgazm będzie daleko”.