Nie masz orgazmu? Zjedz... czekoladę!

Uwielbiamy czekoladę za jej smak, to oczywiste. Lecz naukowcy wykazali, że identyczne substancje, które tworzą się przy jedzeniu czekolady, tworzą się też przy kochaniu się. Autorzy tej teorii to brytyjscy naukowcy z uniwersytetu w Brighton. To oni stwierdzili po szeregu badań, że czekolada ma ogrom identycznych związków chemicznych, jakie nasz organizm produkuje podczas kochania się. Jakie to substancje ?
Jedzenie bądź picie czekolady powoduje, że sprawia podnosi nam się poziom serotonin i endorfin w mózgu. To neuroprzekaźniki, czyli hormony szczęścia, które powodują, że polepsza nam się samopoczucie, odbieramy świat w jaśniejszych barwach - no i mamy większy apetyt na sex . Następna przyczyna, dla jakiej czekolada może polepszyć jakość naszego życia seksualnego to fakt, że ta gorzka zdaniem greckich badaczy z Ateńskiej Szkoły Medycznej usprawnia krążenie krwi. A prawidłowe krążenie przy satysfakcjonującym seksie ma istotne znaczenie. Dzieje się tak z powodu dużej ilości przeciwutleniaczy. Usprawniają one działanie naczyń krwionośnych, usprawniając ich rozszerzanie się, co eliminuje zrodzenie się w krwi złych skrzepów. Badania grupy naukowców z Włoch i Wielkiej Brytanii pokazały, że gorzka czekolada zwiększa stężenie przeciwutleniaczy we krwi o niemal 20 procent! Czekolady warto też użyć, gdy mocno się stresujemy oczekiwanym seksem. Czekolada ma wiele magnezu i w związku z tym umożliwia zapanowanie nad zdenerwowaniem. Każdy przecież wie, że wściekły sex kochanek to żaden kochanek – bądź kochanka. Jeszcze minimum 5 lat będziemy czekać na szczegóły badań brytyjskich uczonych, lecz już dziś należy co jaki czas sięgać po czekoladowy przysmak przed spodziewaną namiętną nocą. Warto mieć jednak na uwadze, że czekolada także tuczy. Dwa kawałki całkowicie sprostają polepszeniu nastroju. Większa ilość to także parę centymetrów w talii i biodrach, a to bardziej wywoła gorsze samopoczucie... Kostka gorzkiej czekolady liczy 22 kalorie – lecz przy godzinnym kochaniu się spalimy ich około 200. A gdy będzie on ostry - to i 400...