ZAPRASZAMY
« [ Ilość wyświetleń: 1694

Porno zemsta


Pomyśl, że po powrocie z uczelni bądź z pracy do domu, logujesz się do komputera, a w skrzynce są dziesiątki wiadomości od obcych mężczyzn. Twierdzą, że jesteś „ ognistą laską”, oceniają wszelkie elementy twojego ciała. Dostajesz też meile od przyjaciół, przestrzegających cię, że wyszukali twe nagie fotki bądź seks taśmę w internecie, na Facebooku czy na portalu erotycznym, wraz z twoim nazwiskiem, e-mailem, adresem... Z sercem w gardle logujesz się na podane strony i dostrzegasz... siebie, całkowicie nagą, obnażoną dla całego świata... W tym momencie czujesz, że twoje życie się skończyło. W jaki sposób twe „tajne fotki znalazły się w sieci? I co się stanie gdy zobaczą je ci, którzy nie mogą, rodzice, wykładowcy czy szef? Mówisz, że to nieprawdopodobna historia, z jaką zmierzyły się tak lekkomyślne gwiazdy jak Paris Hilton bądź Kim Kardashian, jakie w mniejszy czy bardziej świadomy sposób zareklamowały się poprzez swe domowe seks taśmy? Nie, nieprawda ten problem dotyka codziennie setek, czy tysiący kobiet w Polsce i na świecie. W epoce smartphonea, iPada, aplikacji rodzaju SnapChat bądź Instagram czy portal dla dorosłych możesz zmierzyć się z problemem tzw. porno zemsty, tzn udostępniania bez twej zgody twych nagich zdjęć czy filmów erotycznych o kontekście seksualnym. Posiąść takie „sex fotki” to tak naprawdę żaden kłopot. Na pewno nie raz udostępniałaś swojemu chłopakowi rozmaite mniej czy bardziej roznegliżowane „selfies erotyczne” by podnieść temperaturę w waszym związku. My, Polki, cechujemy się ogromną odwagą: kochamy eksperymen­ty w sypialni, ubóstwiamy zabawki erotyczne, ochoczo nagrywamy nasze „seks zabawy” telefo­nem, aparatem bądź kamerą. Zgodnie z badaniami socjologicznymi do sextingu przyznało się blisko 40% młodych Polaków, a 30% tworzy domowe filmy pornograficzne. W ogniu namiętności prosto można pominąć wszelkich hamulcach bezpieczeństwa. Powinnaś wiedzieć, że szybko możesz utracić kontrolę nad swym wizerunkiem. To, co powinno być ma jedynie dla twoich i jego oczu, mogą ujrzeć tysiące innych... Rozbierane zdjęcia czy amatorskie filmy porno w telefonie bądź w komputerze mogą być narzędziem zemsty, ktoś może je ukraść i perfidnie wykorzystać. Np. gdy do twego laptopa wtargnie hacker bądz twój telefon dostanie się w obce ręce, co np. spotkało Jennifer Lawrence, jakiej nagie, prywatne fotki zabrane z komórki spowodowały nie tak dawno temu rozgłos w sieci. Twa sex fotka może być w każdym miejscu wszędzie: nie jedynie na sex portalu społecznościowym, lecz i np na stronach porno bądź agencji towarzyskich. I jaką masz pewność, czy będziesz ze swoim chłopakiem na stałe ? A gdy po odejściu twój eks zechce wrzucić twe fotki do intemetu? Duża ilość mężczyzn jednym kliknięciem zniszczy tym czynem życie swych eks.
Co roku mamy styczność z mnóstwem takich problemów mówi rzecznik prasowy Komendan­ta Głównego Policji inspektor dr Mariusz Sokołowski. – Nierzadko ma to związek z sytuacją, gdy kobieta zrywa ze swoim seks partnerem, a on nie jest w stanie nad tym przejść do porządku dziennego i w zemście zamieszcza jej zdjęcia bądź filmy w internecie czy udostępnia je inną metodą. Gdy pewnego dnia 24-letnia studentka Kasia otrzymała wulgarnego meila z dołączonym filmem, gdzie pokazuje się naga do ka­mery, w rozmaitych seksownych pozach, a potem sama daje sobie rozkosz, była prze­rażona. Natychmiast zorientowała się, że nadawca to jej ekschłopak Andrzej, który zachęcił ją kiedyś do zrobienia erotycznego filmiku. Już wcześniej nie był w stanie zaakceptować ich rozsta­nia, prosił ją, by do niego wróciła, a gdy prośby nie przynosiły efektów, nastał czas na wyzwiska oraz groźby. Lecz teraz przesadził... W e-mailu groził Kasi, że wyśle ten film każdemu jej znajomemu i przyjaciołom, gdy nie wróci do niego. Bałam się mówi Kasia. Szanta­żował mnie. Twierdził, że muszę do niego wrócić. Twierdził, że mnie wykończy, że każdy zobaczy w sieci me nagie ciało... Gdy Kasia postanowiła ignorować jego telefony, jej eks się zemścił i niebawem wszyscy jej znajomi na Facebooku, oraz ich znajomi, dostali ośmieszający film. Część z nich mówiła, że : „niezłe ze mnie ziółko”, inni szczerze i wulgarnie zachwycali się jej ciałem, rozprawiali o jej seksualnych upodobaniach, proponowali swe usługi w sypialni...
MĘŻCZYŹNI, NIENAWIDZĄCY KOBIET
Wykonując badania co do pomo-zem­sty, nigdy bym nie pomyślała, że w intemecie jest mroczny, tajemny, ohydny świat, gdzie mężczyźni okrutnie niszczą swe ekspartnerki, robiąc im krzywdę nie jedynie poprzez opublikowanie ich nagiego zdjęcia w sieci, lecz i stosując wobec nich najmocniej obraźliwe słownictwo, jakie istnieje. Straszna moda na „revenge pom”, czyli „pomo-zemstę” narodziła się w USA, gdzie w 2010 r. zlą opinię uzyskał Hunter Moore, twórca strony IsAnyoneUp.com, z jaką otrzymał tytuł „najbar­dziej nie lubianego faceta w inteme­cie”. Sam mówił o sobie „rzetelnym niszczycielem życia”. Na swym portalu zamieścił na początek nagie fotki swej eks z wulgarnymi podpisami, motywując innych mężczyzn, by zrobili to samo. - Ta k* z tobą zerwała? - wypytywał internautów. Zemścij się. Lawina ruszyła. Moore statusu. Porzucenie przez partnerkę odbiera jako cios, z tego powodu ma ochotę ją upokorzyć, zamierza wykończyć osobę, która wg niego go nie ceniła. Taki mężczyzna jest zdania: „Skoro ja nie mogę jej mieć? To dostaną wszyscy w intemecie! Portal IsAnyoneUp.com w ekspresowym tempie otrzymał 30 mln użytkowników miesięcznie, a w sieci powstało multum podobnych stron, jakie pałały nie­nawiścią i agresywnym nastawie­niem do kobiet, mianowanych pogardliwie „gnargoyles”, które trzeba wyśmiewać i poniżać.
ZNISZCZONE ŻYCIE
Publicznie zamieszczanie bez aprobaty byłej partnerki intymnych zdjęć i nagrań to postać gwałtu na jej publicznym obrazie – twierdzi Anna Golan. - Kobiety, które przeżyły tę postać przemocy, odbierają ją jako gwałt na swej osobie. Jest to postać agresji, upokorzenia osoby, w stosunku do jakiej jeszcze kiedyś padało stwierdzenie: „Kocham cię”... Przemoc w intemecie bywa bardziej o wiele bardziej dotkliwa niż w realu, bo ofiary cyber- przemocy wierzą, że to się nigdy nie będzie mieć swego końca, że wszyscy obejrzą poniżające ich zdjęcia, że nie ma miejsca, gdzie są bezpieczni... – Z „uprzejmości” kolegów Andrzeja film został zamieszczony na innych stronach internetowych. Byłam zdruzgotana – mówi Kasia – Nie wychodziłam z domu, godzinami przeglądałam internet, w poszukiwaniu stron ze „swym” filmem, wysyłając mejle do właścicieli portali prosząc o jego usu­nięcie. Obawiałam się, że ten film może zobaczyć jakiś profesor z mojej uczelni. Obawiałam się wyjść do sklepu na osiedlu... Ofiary pomo-zemsty przechodzą przez koszmar. Duża ich część została zawstydzona i „obnażona” przed przyjaciółmi, rodziną oraz znajomymi, jak i zabrano im pracę, stypendium bądź status studentki. Były i sytuacje gdy pozbawiano prawa do opieki nad dziećmi. A wg badania amerykańskiej organizacji Cyber Civil Rights Initiative, ok. 47% ofiar pomo-zemsty rozważa nawet samo­bójstwo! Na świecie było już około kilkanaście takich przy­padłości. „Najpopularniejsza” ofiara to młodziutka Amerykanka Amanda Todd, jaka była ofiarą cyber-zemsty pewnego nieznanego internetowego prześla­dowcy. Po udostępnieniu przez niego zdjęcia jej nagich piersi, 15-latka była ofiarą wulgarnych komentarzy internetowych trolli, była nękana w szkole. Nie wytrzymała tego napięcia, dopadła ją depresja, zaczęła zażywać narkotyki. W 2012 r. popełniła samobójstwo. W Polsce każdy zna spra­wę 14-letniej Ani z Gdańska, która popełniła samobójstwo w 2006 r., gdy jej koledzy z klasy udostępnili film nakręcony telefonem, na jakim pozorują z nią seks. W ten sposób odegrał się na Ani jeden z kolegów, które­go wcześniej spławiła.
Ja też zastanawiałam się, żeby z tym wszyst­kim skończyć – twierdzi Marlena 28-letnia, śliczna farmaceutka. Myślałam, jakie tabletki połknę i ile. Nie miałam siły, wstać rano z łóżka. Ludzie w moim miasteczku byli bezwzględni.... Po stu­diach w Krakowie Marlena powróciła do rodzinnej miejscowości, by zająć się prowadzeniem apteki. Jak tylko rozpakowała walizki, zakochała się w bracie koleżanki. Jarek był parę lat starszy od niej, charyz­matyczny, wygadany, cudowny w łóżku. Gdy zaoferował, byśmy nakręcili seks taśmę, stwierdziłam że to ciekawy pomysł – twierdzi Marlena. Dziś wiem , że to nie był dobry pomysł. Gdy szalona namiętność się ulotniła, Marlena na trzeźwo spojrzała na swój związek. Jarek oprócz sukcesów w sypialni nie miał innych życiowych sukcesów. Bez oporów żył na jej koszt, coraz mocniej ją wykorzystywał, w końcu zdecydowała się z nim zerwać mu. Dostał szału - twierdzi Mar­Lena. Wściekał się. Nie miał zamiaru się wyprowadzić, więc zmieniłam zamki i wyrzuciłam jego rzeczy... Tego Jarek nie potrafił znieść. Parę dni później, w drodze do pracy, przeżyła szok. Cała ulica, przy jakiej była jej apteka, była pokryta jej nagimi zdjęciami prezentującymi ją w trakcie miłosnego aktu. Twarz mężczy­zny była niewidoczna, lecz już od pierwszej chwili była pewna że to Jarek. Potem zorientowała się, że jej fotkami były też na skrzynkach mailowych jej przyjaciół oraz rodziny. Marlena była w takim stadium wstrząsu emocjonalnego, że skończyło się to w szpitalu. Była zdruzgotana , musiała iść na terapię.
W KRĘGU CYBERPRZEMOCY
Mimo, że w Polsce za pomo-zemstę od 2010 r. grozi pozbawienie wolności od 3 miesięcy do 5 lat, to mimo to mała ilość kobiet jest gotowa na podjęcie oficjalnego postępowania. Obawiają się publicznego „napiętnowania”, gdyż czują się winne, że zdecydowały się rozebrać przed kamerą. Tak nie powinno być, bo na­wet gdy sama udostępniłaś mocne zdjęcia, to nie godziłaś się na ich udostępnianie. A to przestęp­stwo! Trzeba zgłaszać tego typu rzeczy na policję – twierdzi rzecznik prasowy Mariusz Sokołowski. – Od ręki zabezpie­czamy dowody, tzn blokujemy stronę ze zdjęciem bądź filmem. W trakcie wywiadu z ofiarą typujemy sprawcę bądź kontrolujemy IP komputera, z jakiego nadane ośmieszające materiały. Nierzadko wystarczy jedynie przesłuchanie sprawcy na policji, by były one usunięte z sieci, następnie sprawa toczy się w sądzie... Kasia nie oddała sprawy na policję, Spodziewając się że w końcu wszystko ucichnie. Wstydziłam się, jakby nie było nikt mnie dnie zmuszał do niczego sama nakręciłam z Andrzejem ten film, pozowałam do zdjęć. Paradoksalnie odczuwałam winę... Po 2 latach już się nie ukrywa, na nowo odżywa. Lecz wszelkie uśmieszki na ulicy w jej kierunku są dla niej podejrzane... Wówczas schyla głowę, kuli ramiona. Myśli: czy ten facet oglądał moje piersi i pupę? Lecz Marlena udała się w końcu na policję. Jarek zrujnował życie nie tylko moje, lecz i mojej rodzinie - mówi. - Moja mat­ka mocno to przeżyła. Plotki, oszczerstwa w moją stronę. Byli tacy którzy pluli za mną na ulicy! Sąsiedzi, jacy znali mnie od dziecka, z dnia na dzień przestali odpowiadać „dzień dobry”. Pomijano mnie w skle­pie. Straciłam znajomych... Jedynie Jarka nikt nie szykanował. To on był ich oczami „poszkodowany”, a ona tą złą, gdyż go rzuciła.. Po paru miesią­cach koszmaru Marlena przeniosła się do Krakowa. Ma pracę, nową miłość. Nie patrzy za siebie...
TO NIE TWOJA WINA!
Nie oczekujemy mimo to, byś po przeczyta­niu tego artykułu w odpowiedzi na propozycje twojego chłopaka, czy masz ochotę zrobić z nim seks taśmę, zaprezentowała mu... środko­wy palec -) Trzeba wiedzieć jakie są skutki pomo-zemsty, lecz to nie ma nas odganiać od nagrywa­nia domowych sekscesów i robienia sobie fotek w stroju Ewy dla naszego Adama. Przecież erotyczne selfies i sekstaśmy okrzyknięto jako „miłosne listy XXI wieku”. Kobiety nie powinny być poniżane za pokazywanie swojej seksualno­ści. Nie wierz ludziom twierdzącym, że gdy pozwoliłaś Sobie na rozbierane zdjęcia, to tylko twoja wina że są one w intemecie. Wiedz, że nie są twoją winą, lecz sprawcy porno-zemsty oraz... Huntera Moore’a!
Fryzury intymne Porno zemsta Czy ten związek ma przyszłość?



Komentarze (1)
Martika

I jak zwykle ci sfrustrowani nasi ex partnerzy, kiedy im minie

Dodaj komentarz:
Autor:
Komentarz: 0 zn.

7 litera w wyrazie SEXUSTAWKI?
Dodaj zdjęcie +/ Max 8 MB
Czy ten związek ma przyszłość? Fryzury intymne



NIE:
TAK: