Pragniemy waszej oryginalności, zaangażowania i odwagi o wiele mocniej niż danego koloru włosów, sposobu ubierania się czy wymiarów w biuście i biodrach.
Jak marzycie o ostatniej łóżkowej randce, wspomnijcie jej detale i marzycie o powtórce, to z pewnością z powodu tego, że się zakończyła sukcesem. Cudownie, lecz co to faktycznie znaczy? Z pewnością to, że wasz facet powiązał zachowania, jakie was zafascynowały. Nie zrobił jedynie jednego , lecz kilka, a nawet... wszystkie.
Chociaż uznawał was za centrum wszechświata, jeszcze na kolacji czy w kinie, już w łóżku, dotykał w wytyczony sposób, całował jak nikt inny, kochał się namiętnie i był przeszczęśliwy z racji tego, że był z wami i tego, co się działo. My faceci mamy tak samo. Pewne randki utrwalamy, a pewnych nie. Pewne kobiety kodują się w naszej pamięci na zawsze, a inne szybko zapominamy. Gdzie sekret tej kobiecej wyjątkowości? Czemu jedne panie kodują się w naszych wspomnieniach jako idealne kochanki, a inne nie do końca ?
Ta tajemnica z pewnością nie leży w urodzie. Kobiety ją przeceniają, ( twierdząc, że każda dama o wyglądzie super modelki już samym swym wejściem podnieca wszystkich mężczyzn. Tak może być na wstępie, lecz następnie, gdy przychodzi łóżkowy test ” nie do końca pokazuje sie to w spełnieniu marzeń, jest nawet taki mało śmieszny dowcip, jaki z upodobaniem sobie powtarzamy, jaki mówi o tym, że te najpiękniejsze nie trudzą sie za bardzo w sypialni, bo i po co, jeśli są tak piękne.
Gdy wiec to nie uroda, to może mądrość, oczytanie, rozległe horyzonty? Też nie do końca. Z dziewczyną bardzo mądrą fajnie się rozmawia na randce, lecz już w łóżku iloraz inteligencji Marii Sklodowskiej-Currie nie jest niezbędny. Wrażenie powodują u nas całkiem inne rzeczy i to one powodują, że noc była niezapomniana, a razem z nią imię wybranki - i to już na wieki. Oto pięć z tych rzeczy.
Pełne zaangażowanie
Seks stanowi dla nas mężczyzn krew, pot i Izy (waszego szczęścia). Dobry seks nie jest skutkiem układu, negocjacji, kalkulacji oraz zachcania, pasji, ochoty obu stron i płynącego ze środka zwierzęcego pożądania. Tego nauczyć się niełatwo, trzeba to czuć. Każdy facet zachwycony posiadaniem zaangażowanej sex kochanki, takiej jakiej się chce, jaka nie kocha się, bo na to pora , lecz robi to, bo nie jest w stanie wytrzymać z pożądania w kinie czy na kolacji. Takiej jaka zapomni o telefonie, odpowiedzi przyjaciółkom na wiadomości, zakupach, dla jakiej jest ważne to co jest teraz. Tym tu i teraz jest dziki seks.
Kreatywność
Nawet w świecie równouprawnienia, w jakim funkcjonujemy, utarło się podczas „akcji bezpośredniej” iż to my sterujemy rozwojem wypadków. Dobieramy miejsce, dobieramy kolejność zdarzeń, dobieramy pozycje i to my aranżujemy
stosunek seksualny. Ok, nie ma kłopotu. Lecz nawet w tym świecie przejmowanie sterów przez kobiety jest przez mężczyzn mile doceniane. Duże wrażenie robią na nas dziewczyny, jakie przygotowują łóżkowe sex randki, przejmują stery, obmyślają sypialniane gry i zabawy, przebierają się i sumiennie przygotowują. To następny dowód zaangażowania bądź pokazanie, iż seks nie już dodatkiem do obustronnej relacji, lecz jednym z jej podstawowych punktów. A to zawsze jest w modzie.
Bezpruderyjność
Nie tak prosto dziewczynom wychowanym w konserwatywnej rodzinie, gdzie nagość i cielesność były tematem tabu, a o pewnych rzeczach się nie rozmawiało, uciec z więzów pruderii. Każdy ma z nią kłopot, obie płcie. Już nasze seksualne słownictwo - czy to medyczne, czy infantylne – świetnie to potwierdza. Pruderia to nasz wróg seksu, jaki musi być zadowoleniem obojga ludzi aprobujących wspólnie pewne zachowania i czynności, lecz i słowa. Jej brak nie świadczy o uznaniu wszystkiego, nie o to chodzi. Lecz wasze wyzbycie się wstydu, przymusu blokuje się np. w trakcie przechodzenia z łóżka do łazienki, blokowanie się w wypowiadania wulgaryzmów, gdy was na to najdzie ochota, czy wystrzeganie się od wydawania pewnych dźwięków, przysparza wam wielkiej rozkoszy. Po prostu: podnieca nas to, że jesteście w łóżku niezależne i prawdziwe. I na odwrót: odpycha to, że boicie się własnego cienia, ciała, prawdziwych reakcji i wyznawania potrzeb.
Radość z dawania przyjemności
Utarło się iż pewne łóżkowe zachowania i pozycje są takimi, jakie dają mnóstwo radość jednej ze stron. To nonsens, no lecz taki jest stereotyp. Sprawianie rozkoszy językiem wam, jest waszą rozkoszą, a naszą „czarną robotą”. Gdy to wy wykonujecie fellatio, to my mamy rozkosz. Powtarzamy, to nonsens, lecz gdzieś tam po drodze tak to zapamiętaliśmy. I z tego powodu przekroczenie tego stereotypu jest cudowne. Czy nie jest wspaniale, jak facet cieszy się zadawalając cię językiem ? Jak dostrzegacie, że to kocha to i może tak pół nocy? To samo działa w drugą stronę. Pieszczoty oralne robione z zaangażowaniem i miłością do tej czynności całkiem zwalają nas z nóg. Tak jak i mówienie o tym, że kochacie pozycje, gdzie mężczyzna przeważa (np. na pieska) czy uwielbiacie być zdominowane. Takich rzeczy jest multum (klapsy, krzyk, striptiz, seks analny). Robiąc je z nami, bo macie ochotę, a nie dlatego, że tak trzeba jesteśmy zachwyceni.
Kondycja
Na koniec sprawa całkiem techniczna. Nie nawiedzicie gdy po seksie facet zaraz zasypia czy nie ? Nie ma się co dziwić , to prymitywne i beznadziejne. My też mamy tak samo. Ból głowa, niechęć, by uprawiać seksto raz kolejny i kolejny , to wszystko nas niszczy. Naprawdę, seks odbieramy niezwykle poważnie, a świadectwo na to, że jest on wymuaszony, drażni nas. Fizyczna ochota, by te momenty rozkoszy trwały jak najdłużej i by było ich jak najwięcej, podniecają nas na maksa. Kodujemy w głowie seks kochanki, jakie wyczerpane zasypiały dopiero nad ranem, a po przebudzeniu na nowo myślały, jakby to zacząć od nowa. A te, jakie miały ochoty szybko wszystko skończyć, celowo bądź też nie wypieramy z naszych umysłów. Odbieramy was jednakowo, jak wy nas i to jest właśnie łóżkowe równouprawnienie.