ZAPRASZAMY
« [ Ilość wyświetleń: 1055

W łóżku z przyjacielem


Mąż, partner, kochanek? Czy może także zostać przyjacielem? Czy przyjaźń jest kostką lodu dla namiętności, jakiej nie stosujemy do erotycznej 
zabawy, lecz dla otrzeźwienia? A seks z przyjacielem – to sprawdzony pomysł? 
Nie ma łatwej odpowiedzi, mimo, że jest masa obiegowych osądów, 
jak to wygląda z seksem i przyjaźnią, czy możemy zmieścić je w jednym łóżku. A gdy tak, to w jakim momencie i komu to wyjdzie na zdrowie 
– uważa Katarzyna, psychoterapeutka. Mamy kobiety, jakie uznają, że dla utrzymania namiętność, trzeba wykazać sex partnerowi w pełnym makijażu oraz seksownej bieliźnie. Nawet gdy boli je brzuch i chodzą do toalety, to prezentują się ze szminką na ustach i w różowych kapciuszkach na obcasie. Mężczyzna, jaki z tobą jest i nie jest w stanie patrzeć za innymi, to nie jest przyjaciel, do jakiego się udajesz w starym dresie nieuczesana. Wierzę, że facetów bardziej podnieca spocona, zadowolona z życia kobieta ze zmarszczkami od śmiechu i w dresie od perfekcyjnej lalki, jaka ani głośniej nie wydrze się, ani nawet oczu mocniej nie przymknie, bo niszczy makijaż. Bo niby jak z taką uprawiać seks jak taka sztuczna? Fakty są takie, że przyjaciółka czy nieprzyjaciółka, kobieta kręci mężczyznę, gdyż jest w jego typie, bo go łapie jej zapach, gesty, specyficzny śmiech, bądź nie bierze. Czyli kłopot z seksem i przyjaźnią nie jest w tym, co na sobie mamy i czy mamy makijaż. Kobiety twierdzą, że malują się dla faceta, ale one to robią dla siebie. Z racji swych kompleksów oraz gierek, jakie toczą ze swoim mężczyzną, manipulacji, jakie u efektywniają tymi akcesoriami oraz maskami. Nie wiem czy to takie proste w ogóle się przyjaźnić. Takie są sztuczne i upozowane. Tak jest dla nich ważne by zawsze dobrze wypaść, że bardziej potrzebują widowni.
Nie istnieje przyjaźń z mężczyzną, z jakim żyjesz, bo rozmowa z nim o okresie czy długach to zimny prysznic i zaczątek końca. Czyli przyjaźń z partnerem życiowym oraz kochankiem, trzy w jednym, nie jest realna?
Realne jest wszystko nawet rzeczy jakie się filozofom nie śniły. Gdy oboje – i ona, i on – byliby przesyceni dobrą energią, posiadaliby ukształtowane i wolne od kompleksów oraz zakazów libido, jeśliby tolerowali samych siebie i tę drugą połowę, to dlaczego nie mieliby mieć szansy żyć na zasadzie trzy w jednym? Szkopuł jest tu jeden, lecz za to ogromnego kalibru. Jest mało osób które wszelkie sfery życia, czyli i emocje, i intelekt, i libido, posiadają zrównoważone, harmonijne. Potrzeby oraz zdolności też. Gdyż aby taki wszechstronny układ był realny , ludzie powinni naprawdę potrafić kontaktować się ze sobą. Lecz mimo, że stale o tym piszemy, to kto tak prawdziwie potrafi słuchać oraz słyszy?! Musimy ćwiczyć. A ponadto trzeba by tu perfekcyjnie się rozumieć. Czyli szanse są ale małe.
Czyli albo przyjaźń, albo seks?
Tak może być, że jedni mogą przeprowadzić wszelkie opcje bycia z ludźmi, a inni nie. A uprawiając seks z przyjacielem nadal będą się z nim tylko przyjaźnić albo staną się sex kochankami, czy też pójdą do ołtarza i będą szczęśliwi razem. Zależy, na co będą mieć ochotę. Lecz są osoby które zawsze postępują nie tak jak trzeba. I zadają pytanie: „Czy jest możliwe żeby przyjaciele uprawiali seks, czy też byli razem?”. I jak im odpowiedzieć ? pewnym rodzajem odpowiedzi na pytanie jest kultowy film „Kiedy Harry poznał Sally” z Meg Ryan oraz Billym Crystalem, gdy ktoś nie oglądał czy też nie pamięta, należy obejrzeć. Bohaterowie byli przyjaciółmi, latami mówili sobie o swoich narzeczonych oraz kochankach, mocno zmęczeni i zniechęceni tym, z kim się spotykają w swoim życiu. I po latach dopiero doznali olśnienia, że w końcu to oni wspaniale do siebie pasują. Przypatrzyli się sobie: „O rany! Jest jednak ktoś, kto mnie zna, lubi, kocha taką, jaka jestem, takim, jaki jestem!”.
Kojarzę taką parę, świetnie im ze sobą. Latami się kumplowali nim postanowili być razem. Mają dwoje dzieci, dom. Razem uprawiają biegi. Lubią zdrową żywność itd. Są do siebie dopasowani pod każdym względem.
Właśnie tak gdyż my także rozglądamy się wokół i nagle widzimy: „W końcu jest on! Jest ona!”. No, to wskakujemy do łóżka. I jest jak w tym filmie… Bo może być świetnie, bo znamy się, bo lubimy, bo tolerujemy na wzajem, bo mamy do siebie zaufanie. Seks z przyjacielem ma zalety– przetestowane zaufanie do niego. A dla kobiety to podstawa. Gdyż przyjaciel nie oceni, nie odepchnie, nie wyśmieje. On się na mnie godzi ! Na taką jaką jestem, a on najlepiej wie, jaka jestem. Taka para nie musi się obawiać, że coś się wyda, nie ma obaw przed niemiłym zaskoczeniem, że on czy ona inni, niż myśleliśmy, kiedy zauroczeni urodą czy mądrością skończyliśmy w łóżku, a następnie we wspólnym życiu. Nic nie ryzykujemy gdyż znamy jak łyse konie… I gdy uda nam się stworzyć związek, to gdy namiętność wystygnie, pozostanie bliski stosunek, bo jest przyjaźń. Związek wytrwa, gdyż zbudowano go nie na bazie namiętności. I nierzadko ludzie na tym pójściu do łóżka z przyjacielem, którego znali od lat, otrzymali mocny jak skała związek, gdzie oboje się lubią, szanują, znają.
Opcja optymistyczna jest więc i dla osób, które oczekują stałego związku z kumplem. Jest światełko w tunelu, lecz stwierdzając po twej minie, małe i dalekie.
Jest jeśli cenimy sobie spokój, jeśli uznajemy i pragniemy tego, by wiedzieć, co się stanie jutro rano i w kolejne ranki. Jeśli ważna jest dla nas pewność, to brawo! Lecz nawet wtedy jest pewien mankament na tym obrazku. W tym schemacie szczęścia we dwoje na ogół seks nie jest za częsty i na pewno nie on scala tę parę. Na początku może to się udać, gdyż co prawda wiecie o sobie wszystko jak bliźniaki jednojajowe, lecz oto nagle prezentujesz mu się w nowym i nieznanym wydaniu – jako kochanka jakiej on cię nie zna. I ty jego w roli kochanka także nie. Dla siebie jesteście więc ci sami, ale nie tacy sami. Tworzy się więc ciekawość, a wraz z nią pożądanie. A następnie … Pewne pary mogą być świetnie dopasowane i zadowolić się tym się, że zauważyły też i swą seksualną kompatybilność, lecz większość nie przez przypadek nie poczuła do siebie wcześniej pożądania, lecz sympatią. By wytrzymał seks, trzeba pomyśleć , gdyż on tak sam z siebie wciąż nie będzie się tobą podniecał, a tobie przy nim nie będą miękły nogi… Przyjaźń Jest zupełnie innym trybem bycia razem niż ta opcja, jaką posiadają kochankowie.
Trzeba pomyśleć, by ten ogień pomiędzy parą przyjaciół utrzymać, jest to realne. Ale jak to zrobić?
Nie przedobrzałabym z  oczekiwaniami aż ognia. Ogień to tak naprawdę rzecz nietradycyjna. Lecz jeśli pragniesz być pożądana, to miej na uwadze, że pożądana dama ma utrzymać mały dystans – znikać w swym pokoju. Chodzić czasem do kuchni, i to bardziej po szklankę wody niż kubek rosołu. Taka dama może mieć czasem wzrok niewidzący, tak by on czuł, jaka jest tajemnicza, i by chciał ten jej sekret poznać. Warto by było by była ona artystką, jaka zamyka się w pracowni na dwa tygodnie. I w końcu nagle ukaże się z całkowicie nową energią, tematami, doświadczeniami. Jak nowa. Gdy nie mam nic wspólnego z artystką, może wyjeżdżać w delegacje. I kiedy ma w ręce bilet w tamtą stronę, to jako blondynka. A wracając do domu, to jest brunetką. Blondynkę to on już poznał na wylot. Uwielbiał i szanował, lecz nie pożądał, gdyż nie było już w niej nic do odkrycia, do poznania. Lecz brunetka jest czymś nowym ! Jak widać, drwię sobie trochę ze starego jak świat tematu, do tej pory nie rozwikłanego ani przez praktyków, czy naukowców. Gdyż jeden będzie ją uwielbiał tajemniczą, a inny otwartą, i skąd to wiedzieć ? Warto przetestować to w praniu, gdy na nas najgoręcej oddziałuje. A nie w tym sens by być tym, co się on preferuje. Bo i tym co on kocha, prawda? Poza tym on też musi być mniej dostępny niż para kapci, które główne są w przedpokoju. Dobrze będzie gdy ma swe sprawy i też umyka, i zjawia się jak sen złoty. Powinien być więc między nimi dystans fizyczny, emocjonalny oraz czasowy, gdyż to on tworzy pożądanie. Gdy jesteśmy stale blisko, stale razem i tacy sami, to nie starczy czasu.
Należało to szaleństwo praktykować planowo?!
Chyba że ktoś ma takiego hyzia, że to się mu samo tworzy. Lecz wówczas ta druga połowa powinna to akceptować, a nie rozmyślać: „O Matko Boska! Nie jestm pewna co zastanę, jak wrócę do domu. Nie wiadomo co jej odwali. Nie wszyscy wytrzymają tak umykającego i podlegającego przemianie partnera-przyjaciela-kochanka. Większość powie: „Koniec z z tym, że wyjeżdża jako blondynka, a wraca jako brunetka”. Ha! Lecz gdy ktoś nie ma na to ochoty, a kocha seks, to ma problem, gdyż właśnie wytrącenia z normalności tworzą pożądanie. Warto jednak mieć na uwadze, że ludzi nardziej ważne jest bezpieczeństwo.
Należy się dopasować, daruj banał. Lecz gdy łączy nas przyjaźń, to łatwiej nam się dopasować?
Ilu jest przyjaciół, jakich kochasz, lecz uważasz: „Jeślibym była jego kobietą, to bym go rozstrzelała”? Lecz widując się raz na dwa tygodnie, to uwielbiasz go bardzo, wszystko pojmujesz, uznajesz , nie analizujesz. To jest ogromna rozbieżność między przyjacielem a partnerem. Od przyjaciela dostajesz bezwarunkową miłość i uznanie. Jak jest ci przykro, bo ktoś cię podle potraktował, to przyjaciel pocieszy i okaże zrozumienie. Nie będzie prawił morałów i narzekał, że ty znowu… lecz jak ty masz przykrości od partnera-kochanka, jakim jest przyjaciel, to robi się problem. Przyjaciel-mąż może wówczas rzec: „Może i jestem wredny, lecz ty także słodka nie jesteś! Umiesz Potrafisz rąbnąć jak łopatą, i to w podbrzusze!”. No i wiesz, czy to wciąż przyjaźń? Z tego powodu ja bym rzekła: jeśli mas zamiar utrzymać przyjaciela, to nie idź z nim do łóżka i nie ciągnij pod rękę do urzędu stanu cywilnego.
Nierzadko mimo to nie mamy na myśli związku, ale seks. Czy wówczas opłaca się skorzystać z oferty, jaką udostępnia przyjaciel w roli pogotowie seksualne?
Można rzec że to jest banalne, lecz nie dla będących singlami. Gdyż wówczas po seksie możemy rozmyślać o nim myśleć, tęsknić za nim, czekać na niego i wymagać, by on się zadeklarował w roli naszego partnera. Tzn był blisko, stale i bez jakichkolwiek pań. A on ten przyjaciel-kochanek kocha być sam i z ttego powodu z nikim nie jest. Bądź ma inne kobiety i to uwielbia, z czego ty sobie zdajesz sprawę, choć możesz próbować go zmienić, i koniec przyjaźni! Uganiasz się za nim czegoś wymagasz a tu nic. Faceta tego nie tolerują. Przyjaźń to ich oczami: miłość bezwarunkowa, lecz raz na jakiś czas. Milość partnerska to miłość warunkowa lecz dawana cały czas. W inny sposób lubimy też spędzać czas z z przyjacielem, możemy na przykład pomilczeć w filharmonii, lecz nigdy nie wybrać się tam z ukochanym, gdyż to nie ta energia. Bądź przeciwnie: z mężem pomilczysz w filharmonii, a z przyjacielem to czas zmarnowany, gdyż musimy się nagadać. Istnieje coś, zwane pokrewieństwem dusz. Odnajdujemy się bardziej jako przyjaciele czy jako kochankowie, bądź jako partnerzy. Nie w każdym przypadku to pokrewieństwo dusz jest zapewnieniem, że jest możliwość inaczej być razem, tzn tak, jak my byśmy chcieli. Z tego powodu gdy jedna opcja nie powiedzie się, można przejść do innej.
Seks z byłym partnerem? W łóżku z przyjacielem Orgazm Handjob



Komentarze (0)

Dodaj komentarz:
Autor:
Komentarz: 0 zn.

8 litera w wyrazie SEXUSTAWKI?
Dodaj zdjęcie +/ Max 8 MB
Orgazm Handjob Seks z byłym partnerem?



NIE:
TAK: